Szlachetna paczka

Święta są już tuż, tuż. Jest to magiczny czas, w czasie którego wszyscy obdarowują swoich przyjaciół, rodzinę, bliskich uśmiechem, dobrym słowem, ale również i prezentami. Postanowiliśmy, że w tym roku poświęcimy swój czas, aby ktoś samotny mógł otrzymać odrobinę tej radości, jaką doświadczamy podczas świąt. Jak wiemy, dawanie, a nie branie czyni człowieka szczęśliwszym. Finał „Szlachetnej Paczki” przypadł w tym roku na weekend 9-10 grudnia, więc przypominając sobie możliwości udziału na kilka dni przed finałem mieliśmy na prawdę bardzo mało czasu na realizacje naszego zamierzenia, lecz jak to się mówi „dla chcącego nic trudnego”!

Szukając odpowiedniej osoby kierowałam się jej potrzebami, naszymi możliwościami finansowymi oraz fizycznymi, jak na tak krótki czas… i znalazłam! Po kilku konsultacjach oficjalnie wybrałam Panią Ulę (zbieżność imion jest przypadkowa). Pani Ula to starsza, samotna kobieta chora na epilepsję i przewlekły stan zapalenia trzustki. Od początku szukałam kogoś samotnego, ponieważ można być ubogim, lecz gdy ma się rodzinę, zawsze ma się kogoś, kto Cię wesprze, poda pomocną dłoń, czy podzieli się życzliwym słowem-nic nie doskwiera tak, jak samotność. Wraz z wybraniem osoby rozpoczęłyśmy następny etap, a więc zbiórkę. W dniu Mikołajek nie tylko rozdawałyśmy grzecznym dzieciom (naturalnie wszystkim uczniom i nauczycielom naszej szkoły) pyszności, lecz także prosiłyśmy o wsparcie finansowe, ale też materialne, gdy ktoś mógł się czymś podzielić.

Następny dzień to dalsza część zbiórki oraz zakupy, na których spędziłyśmy bite kilka godzin i pakowanie zakupionych rzeczy z listy do pudełek. W piątek zajęliśmy się dopakowywaniem ostatnich zakupów oraz oklejaniem pudełek papierem świątecznym, co przyznam szczerze chwilami było karkołomną pracą. Następnego dnia pojechaliśmy zawieźć nasze paczki do magazynu, który znajdował się w szkole na ul. Miodowej w Rzeszowie, gdzie serdecznie przyjęto nas wolontariusze tej organizacji.

Na zakończenie mojej wypowiedzi chciałabym z całego serca w imieniu SU, jak i swoim podziękować wszystkim zaangażowanym pośrednio, ale również bezpośrednio w akcję „Szlachetna Paczka”. Dziękuję wszystkim darczyńcom uczniom i nauczycielom Liceum i Gimnazjum oraz Panu Dyrektorowi, wszystkim, którzy przynieśli coś od siebie. Dziękuje też za udział w zbiórce: Uli Makuchowskiej i Kasi Złotek oraz Bartkowi Leśniakowi, który zajął się nią w Gimnazjum, za ogromną pomoc w zakupach i pakowaniu dziękuję Brygidzie Kliś, dzięki jej doświadczeniom z zeszłego roku wszystko było o wiele łatwiejsze, za pomoc w oklejaniu prezentów dziękuję wszystkim wymienionym powyżej oraz Kubie Arciszewskiemu. Za pomoc w zawiezieniu paczek do magazynu serdecznie dziękuje Panu Arturowi Zaworze i Bartkowi Leśniakowi.

Jestem ogromnie szczęśliwa i wdzięczna Wam wszystkim, że jako społeczność szkolna mogliśmy wspólnie wnieść w czyjeś święta odrobinę radości. Jeszcze raz dziękuje wszystkim z całego serca!

Kamila Włodyka, kl IIB

dyplom szlachetna paczka

Utworzone przez Admin w kategorii Aktualności 9 grudnia 2017